Perspektywa "Informatora"
- Profesorze Dumbledore - rzekłem wchodząc do gabinetu.- Mam informacje.
- Informacje ? Jakie? - zdziwił się
-
Może na początek powiem że jestem śmierciożercą - dyrektor wytrzeszczył
na mnie oczy.- Ale wstąpiłem tam przez tych, których nazywałem
przyjaciółmi, i tego żałuje. Oni chcą pana zniszczyć,wiedzą o Krysztale Ciemności. Będą go szukać. - poinformowałem.- Dzisiaj nam to powiedzieli.
- Co???! Kto? - wykrzyknął Dumbledore
- Młodzi śmierciożercy, Riddle
- Co jeszcze wiesz ?
- Tu w Hogwarcie jest ktoś kto ich poprowadzi przez zadanie do Kryształu, ale nie wiem kto oni też nie. Mają sami to odkryć.
- Dobrze, że mi to powiedziałeś chłopcze. To wszystko czy jeszcze coś ?
- To wszystko profesorze
- Informuj mnie na bieżąco
- Oczywiście - powiedziawszy to wstałem i wyszedłem zadowolony z Siebie. Tak Hermionę i Ginny darzyłem niechęcią odkąd się dowiedziały
o swoim pochodzeniu, Harry przystał do Ślizgonów, a tej dziewuchy nigdy
nie kochałem, zasługują na śmierć, niech idą na stracenie - pomyślałem z wrednym
uśmieszkiem
Perspektywa Hermiony
Byliśmy w Pokoju Wspólnym Slytherinu, zresztą coraz częściej tam
bywałam, David siedział na kanapie, a ja leżałam obok z głową na jego
kolanach, gładził ręką moje włosy. Było mi bardzo wygodnie, leżałam tak kilka minut w ciszy z przymkniętymi powiekami, rozmyślając o wszystkim i o niczym. W pewnej chwili usłyszałam go mojego chłopaka mówiącego "Teraz", i zanim zdążyłam cokolwiek zrobić poczułam że wylano na mnie przynajmniej kubeł lodowatej wody. Byłam cała mokra. Od razu otworzyłam oczy i ujrzałam nad
sobą brechtającego się Smoka. Przybili obaj piątkę zanosząc się śmiechem.
- Nie daruję wam tego - wycedziłam - Mieliście wkurzać McGonagall nie mnie.
- Zbliżają się kłopoty Draco - zaśmiał się David
- Draco wiesz, że ja jeszcze nie zapomniałam jaka była z ciebie skoczna tchórzofretka ? - zapytałam wyciągając różdżkę i uśmiechnęłam się wrednie.
- O cholera - zaklął, widocznie bycie tchórzofretką nie jest miłe - wiecie co
? Chyba mam coś jeszcze do zrobienia - i popędził przeskakując kanapy i
fotelę w stronę ściany gdzie znajdowało się wyjście.Widząc to zaczęłam się śmiać, to był naprawdę niezły widok. Smok był już przy samych drzwiach, kiedy się odwrócił i powiedział
- A ja nie zapomniałem jakimi kłami obdarzyłem cię w czwartej klasie - powiedziawszy to natychmiast się ulotnił.
- No co ? - zapytałam widząc pytające spojrzenie Davida
- Że, niby Malfoy skoczną tchórzofretką ? I ty miałaś kły ?
- No - i śmiejąc się opowiedziałam mu jak w czwartej klasie przetransmutowano Draco i o tym jakimi pięknymi zębami
obdarzył mnie mój dawny wróg.
Perspektywa Informatora
- Muszę iść do dyrektora - oświadczył nagle jedyny, którego uważałem za przyjaciela z tej całej naszej paczki
- Po jaką cholerą ? - zapytałem udając zdziwienie
- Przestań udawać - warknął - Wiem, że ty też ich zdradziłeś, naszych rzekomych przyjaciół i Czarnego Pana. Mam dość tego wszystkiego, zanim przyszedł ten cały Lestrange i zanim przyłączyła się reszta tej gryfońskiej zgrai to było normalnie. A, teraz co
jest ? - mówił wciąż przyjaciel.- To oni te debile dostają wszystkie
najlepsze zadania, a my jesteśmy na drugim planie. Nie zauważyłeś
przyjacielu ?
- Zauważyłem, tak dzieje się przecież przez cały semestr.
- Idę - powiedział wstając
Perspektywa Hermiony
Mroczna osoba, mroczna osoba, mroczna osoba, powtarzałam sobie te słowa, ale nikt mi nie przychodził do głowy, no oprócz Snape'a, ale on też był jednym z tych, którzy Kryształ stworzyli. Więc
kto to może być ? Chyba jakiś uczeń, ale kim on jest ? Która klasa ?
Dom ? Tyle pytań, a odpowiedzi żadnej. Nic nie wiemy. Mroczna osoba ? To
może być każdy.
Perspektywa informatora
- Powiedziałem Dumbledorowi wszystko co wiem - powiedział zadowolony z siebie, gdy wrócił z gabinetu. - i po drodze wpadłem na genialny pomysł
- Ty i genialne pomysły ? Hah nie rozśmieszaj mnie - zakpiłem.- Dobra mów
- Skoro i tak nie jesteśmy już z nimi to czemu by nie narobić im kilku przypałów ?
- Wiesz, że to jest dobra myśl ?
- Wiem, w końcu jestem zajebiście genialny - rzekł śmiejąc się
- Mam nawet pomysł - powiedziałem - na przypał dla Hermiony,
przy okazji może uda mi się uwolnić od tej głupiej dziewuchy. - mruknąłem przewracając oczami.
-
Tylko wiesz tak w granicach rozsądku by nas z tej swojej pożal się
Merlinie z paczki nie wywalili przynajmniej na razie- ostrzegł Zabini
-
Nie bój się o nic - uspokoiłem Blaise'a - jak się mi poszczęści to może
i Lestrange z nią zerwie, przecież to palant. Hermiono Riddle i cała
reszto debili, strzeżcie się bo macie nieźle przejebane -
mruknąłem, a mój przyjaciel wybuchnął śmiechem.
- Współczuję im - powiedział gdy już się opanował
Perspektywa Hermiony
Była pora kolacji, weszłam do Wielkiej Sali i obczaiłam gdzie siedzi
reszta. Zauważyłam ich przy stole ślizgonów, tam też się skierowałam.
-
HERMIONA ! - to był Ron, który szedł kilka metrów za mną, i czego się
tak drze skoro jest tak blisko ? Odwróciłam się do niego, chcąc
dowiedzieć się czego chce zauważyłam, że każdy w sali się na nas gapi.
Ten doszedł do mnie i zrobił coś czego chyba nikt by się nie spodziewał. Po prostu mnie pocałował. Byłam zszokowana, nigdy bym się tego po nim nie spodziewała. Jednak po chwili oprzytomniałam i z całej siły go odepchnęłam, a ten idiota jeszcze się bezczelnie uśmiechał.
- Mam nadzieję, że teraz Lestrange cię rzuci - zaśmiał się cicho
- TY IDIOTO !!! JAK MOGŁEŚ ?! - wrzasnęłam, byłam bardzo wkurzona łagodnie mówiąc, w tej chwili nie obchodziło mnie, że każdy
w sali się przygląda tej scenie byłam tak wściekła, że szok.
Zamachnęłam się i po chwili moja ręka uderzyła w jego policzek.
- Coś
tak ostra dla przyjaciela Hermiono ? - zapytał, nim zdążyłam cokolwiek
odpowiedzieć obok mnie znalazł się David, był zły jak cholera.
-Jeszcze.
raz. się. do. niej. zbliżysz. a, postaram. się. by. była. to. ostatnia.
rzecz. którą. zrobisz. w. swoim. marnym. życiu.- rzekł cedząc słowa jak
sitko i przykładając mu różdżkę do gardła. Po chwili
przed moimi
oczami mignęły długie platynowe włosy. Luna odepchnęła mnie i Davida,
podeszła do Rona usłyszałam jak mówi do niego, że z nimi koniec i
również trzasnęła go w policzek, a potem wybiegła z sali.
- Nie
widziałam bardziej pojebanego człowieka - warknęłam na niego i poszłam
za Luną. Wiedziałam, że ona go kocha, a ten jej wycina taki numer.
Perspektywa Informatora
- Jak mogłeś dopuścić do tego by wywalili cię z paczki. Sam mam ich szpiegować ?
- Cóż szkoda, ale było warto. Za to mogę ich wpakować w przypały ile się da, za to ty uważaj żebyś i ty nie wyleciał.
- Dobra wiem, będę uważał - potwierdził przewracając oczami.
Perspektywa Hermiony
3.00
nad ranem, cichaczem weszłam do pokoju Draco. Przecież to, że mnie
oblał wcześniej lodowatą wodą nie może mu ujść na sucho. Stałam cały
czas przy drzwiach, arystokrata spał. Wyczarowałam trzy ogromne kubły z
lodowatą wodą i wylewitowałam je nad śpiącego Smoka. Machnęłam różdżką i
i zawartość wiader wylała się prosto na jego głowę, a ja błyskawicznie
się ulotniłam zwijając się ze śmiechu. Gdy zdążyłam zniknąć za drzwiami
usłyszałam jeszcze krzyk chłopaka
- RIDDLE !
***
Staliśmy
pod klasą od Obrony Przed Czarną Magią czekając na nauczycielkę. Nigdy
nie mogłam się doczekać tego przedmiotu. Nie to, że był sam w sobie
zaczepisty to jeszcze uczy nas fajna nauczycielka, która zna się na
rzeczy. Wszystko nam pięknie tłumaczy, że nawet Neville zrozumie. Ale to
nie tylko to, ona sama w sobie jest taka dziwna, tajemnicza i mrocz ...
- O cholera - wyrwało mi się, bo właśnie sobie coś uświadomiłam.
- Chłopaki - zwróciłam się do Davida, Harry'ego i Dracon'a - chyba wiem kim jest mroczna osoba.
To jest super !!! Ale zwrot zajebist*e !!!
OdpowiedzUsuń~Łapa 2012-08-14 00:50
Dziękujemy :D
Usuń~Łucja i Avada 2012-08-14 01:01
TO JEST ŚWIETNE !!!
OdpowiedzUsuńDZIEWCZYNY JESTEŚCIE BOSKIE JA NIE WIEM JAK MOŻNA BYĆ TAK GENIALNYM PRZECIEŻ TO LEPSZE OD BLOGA ALEX !!!!!!!
JESTEŚCIE MOIMI BOGINIAMI SZACUN !!!!!!
~Czarna, 2012-08-14 01:00
Boskie przepiękne tajemnicze bombowe !!!!
OdpowiedzUsuń~<<<>>>, 2012-08-14 01:03
Dziękujemy wszystkim ;)
OdpowiedzUsuń~Łucja i Avada, 2012-08-14 01:07
ja p.i.e.r.d.o.l.e to jest zaczepiste !!
OdpowiedzUsuń~Pamela ;))), 2012-08-14 01:08
Przepraszam was za wszystko dziewczyny na serio i mam takie głupie pytanie rozumiem jeśli nie odpiszecie ale mogę dołączyć do pisania?
OdpowiedzUsuńProszę ja wiem, że dużo tu świństw zrobiłam wybaczcie jakoś wam to zrekonpensuje!!!
~Nela, 2012-08-14 01:14
Ty Sb ku*wa jaja robisz ???
Usuń~Łucja, 2012-08-14 01:25
I ja!!!!!!!!!
~Hember 2012-08-14 01:22
Nela, Hember wy jesteście NIENORMALNE !!!
Usuń~Łucja, 2012-08-14 01:28
PROSZE!!!!!!!! Napewno przyda wam się korektor lub grafikarz!!!!!
OdpowiedzUsuńJESTEŚCIE GENIALNE TEŻ TAK CHCE JAK WY MACIE!!!!!!!
PROSZE NAPEWNO WAM SIĘ DO CZEGOŚ PRZYDAM
~Hember, 2012-08-14 01:38
HEMBER WAL SIĘ JA CHCE Z NIMI PISAC POPIERDÓŁKO!!!!
OdpowiedzUsuńJA CHCE BYĆ KOREKTOREM LUB GRAFIKARZEM!!!!!
LUB LASKI MOŻE BĘDE OD WŁAŚNIE POPRAWY GRAMATYCZNEJ I ORTOGRAFICZNEJ!!!! PROOOOOOOOOOSZE
~Nela, 2012-08-14 01:45
Drogie Dziewczyny
OdpowiedzUsuńNie życzę sobie tutaj takich komentarzy, a już napewno obrażania siebie nazwajem.
Chciałam was poinformować, że to moja działka tak powiem więc możecie tylko pomarzyć :)
Nie szukamy żadnych pomocników od razu ostrzegam tutaj każdego czytelnika.
Ja i Łucja to zgrany zespół i tak świetnie jak widzę po komentarzach sobie radzimy i nie potrzebuemy w naszej paczce wrednych plastików i grupą ZCO I ADHD :)
Serdecznie Pozdrawiamy
~Avada, 2012-08-14 01:52
Dziewczyny jesteście super!!!!
OdpowiedzUsuńMacie talent i na dodatek cięte języki i podobacie mi się za to!!!!
Jak widac nie tylko mi ;p
~Coś tam Coś tam, 2012-08-14 02:00
OdpowiedzUsuńZACZEPISTE I ZAJEBIST*E I KUR*WA I TE RÓŻNE!!!!!!!!!!!!
~Empatia, 2012-08-14 02:02
OdpowiedzUsuńsupeeeer!!!!! dziewczyny jesteście ekstra!!!
~LOL, 2012-08-14 16:35
Z*AJEBIŚCIE
~Emma 2012-08-14 16:39
Kiedy następna notka?
OdpowiedzUsuń~Mama Luba xD, 2012-08-14 16:42